|
- Nazwa forum http://www.absolutorium511.pun.pl/index.php - Pytania.... http://www.absolutorium511.pun.pl/viewforum.php?id=4 - Absolutorium 2008 http://www.absolutorium511.pun.pl/viewtopic.php?id=2 |
| fafol - 2008-03-30 21:22:49 |
Cześć. W związku z chęcią organizacji absolutorium, chciałbym "zmontować" jakąś listę osób |
| barman - 2008-03-31 06:10:48 |
No ja jestem za tym aby taka impreze zorganizowac - wydaje mi sie ze koszta nie beda strasznie duze - a jest to jednak jedna (przewaznie) taka impreza w zyciu - wiec chyba warto. |
| Savage - 2008-03-31 18:01:40 |
Ja również jestem ZA:D Oczywiście z z os. towarzyszącymi... Jakoś nie uśmiecha mi się całą noc pić i.... no właśnie.. Chyba, że pogramy w "zielone" z Krychem:D Co do kasy - myśle, że do 100zl za osobe wystarczy w zupełności. W zeszły weekend byłem na półmetku we Wrocku - na studiach, tam pałciliśmy po 75 na głowe i było super... żarcia do woli... napojów też... :) |
| arcy_mg - 2008-03-31 18:27:41 |
Po pierwsze to sa insynuacje..ja nie gram w zielone.. |
| fafol - 2008-03-31 18:47:50 |
Wydaje mi się, że kwota 100-150 zł/osobę w zupełności wystarczy. Ale konieczne jest, żebyśmy zdecydowali się na konkretną kwotę. Ważny też jest termin, konkretny. Ogólnie rzecz biorąc fajny byłby termin w 2-giej połowie maja. Ale potrzeba, żeby więcej ludzi się wypowiedziało. Ja proponowałby, żeby wynająć "U Ojca", ale może ktoś ma jakiś inny pomysł? |
| Bigix - 2008-03-31 19:04:30 |
Ja powiem tak jestem za taką imprezą i jeżeli było by jakoś do 100 za osobę to jeszcze może jakoś by mi sie udało kasę wykombinować. A co do terminu to ja wolałbym czerwiec, bez różnicy czy początek czerwca czy środek byle nie maj. A jeżeli chodzi o część oficjalną to nie wiem jak będzie w tym roku ale gadałem z Kostkiem i oni w tamtym roku mieli absolutorium 30 czerwca i wyniosło ich jakieś 150 zł. |
| chamster - 2008-03-31 20:07:16 |
Ja jestem za. Ty forest nie rob z siebie emeryta ze nie masz ochoty na picie a palic tez nie bedziesz bo mloda ci zabrania. A co do imprezy jestem chetny, tylko nie chcialbym imprezy jak studniowka ze wszyscy ubieraja sie jak na bal wiedenski. Tylko zeby bylo w miare lajtowo. A u ojca moglo by byc, cenowo.....jak najtaniej i najlepiej i w ostatecznosci jak juz na oczy nie bede widzial to moge zatanczyc z Jarkiem ;) |
| barman - 2008-04-01 06:03:27 |
Sorry Chomik ale nie ma tyle alkoholu "U Ojca" po ktorym moglbym z toba zatanczyc. A ty Krychu nie cwaniakuj - zawsze gadasz ze bedziesz pil a jak przychodzi co do czego to sie wykrecasz - aby nie byc goloslownym to przytaczam chocby impreze Eli "U Ojca". A jesli chodzi o twoja kratke na brzuchu to chyba musiales ostatnio otrzec sie o siatke ogrodzeniowa i ci zostala ta kratka:) |
| wicher - 2008-04-01 08:41:33 |
Ja oczywiście jestem za, juz w tym roku będę szedł na absolutorium a la bal, więc jestem zgodny z wypowiedzią chomika - coś na luzie. Z tego co widzę to zainteresowanie jest małe, poza tym na organizowanie "super" imprezy jest juz za pozno, więc pewnie skończy sie na tym, że pojdziemy do jakiejś knajpy. Niestety znając życie po dwóch godzinach część ludzików pojdzie do studia a druga połowa do ojca, pozostali pójdą do domu ;-), bo powiedzą, że właśnie odjeżdża ostatni autobus do nowej soli ;/ Ogólnie rzecz ujmując nie jesteśmy asami, jeśli chodzi o organizowanie imprez. Przytoczę tutaj słowa barnney'a, który defakto nie moze sie tutaj zalogować i wyrazić swojej opini - ten serwis go nie lubi, lepiej wyjechać gdzieś daleko, gdzie wszystkim będzie daleko do domu a autobusy z tamtąd nigdzie nie jeżdżą ;) Reasumująć: może jakiś wypad za miasto a nie 'ojciec'? co wy na to? |
| fafol - 2008-04-01 15:22:23 |
Nono Wicher ma dobrego pomysła z tym wyjazdem. Z resztą jakiś czas temu Ela wysunęła propozycję na majówkę w górach - co wydaje się być idealnym pomysłem. 1 maj (czwartek), bierzemy 3 dni wolnego od poniedziałku i mamy tydzień w górach :D |
| OSTRY - 2008-04-01 15:54:09 |
co do oficjalnej czesci to jestem za no chyba bez tego obyc sie nie moze :) no tylko z tego co wiem to jest na poczatku wakacji lub koncu czerwca |
| Ela - 2008-04-01 16:11:47 |
Ja jestem za. Prosze tylko o ograniczenie kosztów. No i mam nadzieje że nie wszyscy przyjdą z osobami towarzyszącymi a jak nie będe musiała się wbijać w sukienke to już wogóle będzie super. :-) |
| arcy_mg - 2008-04-01 17:34:13 |
Ja tez popieram opcje wyjazdu..ale najlepiej do jakiegos miasta gdzie caly czas cos sie dzieje..ja swoj glos oddaje na Nowa Sól.. |
| anka - 2008-04-01 18:47:49 |
Ania i Patrycja |
| barman - 2008-04-02 06:21:47 |
Dokladnie tak jak dziewczyny powiedzialy - impreza w lokalu a grila mozna tydzien pozniej zrobic:) Jesli chodzi o ciebie koles (tzn Grzegorzu K.) ty duzo gadasz ale ja nie pamietam abys ty sie ze mna napil - jak U Ojca wolalem cie do baru to chyba tylko raz ze mna poszedles (dokladnie juz nie pamietam:) a pozniej sciemniales i nie chciales pic! Przypominam ze to juz nie pierwszy raz - nawet przed pokerkiem mowiles nieraz ze cos sie wypieje a jak przyszlo co do czego to przyniosles czysta ale wode (i musielismy sami wszystko rozpracowac). A jesli chodzi o picie na takiej imprezie to nie ide tam aby sie nachlac i nic nie pamietac - trzeba powspominac i sie pobawic - maksymalny stan niewazkosci to jedynie taki jak u Eli na imprezie:) |
| Różowy_Tygrysek - 2008-04-02 11:10:57 |
a tygryski lubią brykać :D więc tygryski są za :D |
| wicher - 2008-04-02 12:14:31 |
hmm, brawo Jarku, ktos w koncu zwrocil uwage ze ten wyjazd to nie ma byc chlanie na umor tylko ostatni wypad z grupa na wspolnie zorganizowana impreze na poziomie. Jesli chodzi o gory to jest swietny pomysl ale chyba bede musial do kosztow dostawic dwa zera: jedno przed kwota a drugie za (-; |